Wszystkie oczy na Rafah
Analiza obrazu
Nie jest do końca jasne, co konkretnie przedstawia ten obraz.Czy to ciąg namiotów, czy powierzchnia ciężarówki na tle rdzawej pomarańczy? Może to wielokolorowe prostokąty? W tle widać góry, a na pierwszym planie widnieją słowa: 'All Eyes on Rafah'. To odniesienie do Rafah, najbardziej na południe położonego miasta w Strefie Gazy, które stało się ośrodkiem uwagi mediów podczas ostatniego konfliktu, szczególnie po izraelskim ataku na obozowisko dla uchodźców, oznaczone wcześniej jako strefa bezpieczeństwa. W wyniku tego ataku zginęło dziesiątki Palestyńczyków, którzy już wcześniej zostali przesiedleni.
Symbol dramatu
Fraza ''Wszystkie oczy na Rafah'' pojawiła się w różnych grafikach i obrazach związanych z wojną w Gazie od kilku miesięcy i została prawdopodobnie zaczerpnięta z wypowiedzi Rika Peeperkorna, dyrektora biura Światowej Organizacji Zdrowia na Zachodnim Brzegu i w Gazie. W tym czasie, gdy ponad 1,5 miliona palestyńskich uchodźców, wielu z nich uciekło z północnych i centralnych części Gazy, tłoczyło się w Rafah, które było celem izraelskich nalotów. Ta fraza stała się symbolem skupienia uwagi na dramatycznej sytuacji w Rafah i całej Strefie Gazy podczas konfliktu.
Refleksje nad skutecznością działania
Obraz stał się niezwykle popularny, co wywołało pytania i refleksje na temat skuteczności takiego symbolicznego działania. Ayesha Khan, naukowiec, wyraziła te wątpliwości na Instagramie. Jedną z cech, która przyczyniła się do popularności tego obrazu, jest jego łatwa dostępność do udostępniania. Ponieważ nie przedstawia on bezpośredniej przemocy, lecz bardziej zideologizowany przekaz, istnieje mniejsze ryzyko, że platformy mediów społecznościowych zablokują jego udostępnianie.
Granice wizualnego przekazu
Krytyka obrazu również wybrzmiewa. Aby zrozumieć jego przekaz, użytkownik musi posiadać pewne pojęcie na temat rzeczywistych wydarzeń w Rafah oraz zdawać sobie sprawę, że przedstawiona grafika nie odzwierciedla dokładnie prawdziwego zniszczenia, jakie miało tam miejsce. Dla niektórych może to sprawić, że obraz stanie się atrakcyjniejszy, podczas gdy inni argumentują, że zaciera on rzeczywisty obraz tego, co dzieje się na miejscu.
Pytania o dalsze działania
Ludzie często stawiają się w roli obserwatorów traumy, stając się jednocześnie obojętni i nieaktywni. Często wiele z tego, co robimy, polega na oglądaniu, ocenianiu i komentowaniu, nawet bez wystarczającej wiedzy na temat miejsc, na które patrzymy lub które komentujemy. 'Wszechobecny wzrok na Rafah' może być dla niektórych ludzi jedyną akcją, którą mogą podjąć w danym momencie, aby przynajmniej zwiększyć świadomość. Ale pytanie, które pozostaje, to: ''Co dalej po oglądaniu?''