Sztuczna inteligencja w praktyce

Najnowsze badanie Lenovo

Mimo znacznego wzrostu wydatków na sztuczną inteligencję w regionie EMEA firmy wciąż napotykają na te same przeszkody w implementacji sztucznej inteligencji - wynika z najnowszego badania Lenovo.

Analiza wzrostu inwestycji

Badanie pokazało, że inwestycje w sztuczną inteligencję mają wzrosnąć o 61% rok do roku w 2024. Większość liderów IT jest zgodna, że ta technologia jest uważana za "game changer". Mimo to wiele firm nadal boryka się ze skomplikowanym procesem jej wdrażania, wyrażając obawy dotyczące dużej ilości mocy obliczeniowej i zasobów danych, które są wymagane do szkolenia modeli.

Przeszkody i obawy

Według Lenovo prawie wszystkie firmy (97%) albo już zainwestowały w sztuczną inteligencję, albo planują to zrobić w przyszłym roku. Niemniej jednak istnieje kilka przeszkód, które utrudniają firmom pełne wykorzystanie tych inwestycji. Na czele wymienianych wyzwań stoją problemy techniczne. Ponadto, przywódcy ciągle obawiają się potencjalnego niewłaściwego zastosowania i "halucynacji", czyli sytuacji, w których narzędzia sztucznej inteligencji generują błędne wyniki.

Trendy i wyzwania

Mimo trudności entuzjazm wciąż jest wysoki. Instytucje takie jak agencje rządowe, firmy telekomunikacyjne, banki oraz firmy ubezpieczeniowe i usług finansowych już inwestują w generatywną sztuczną inteligencję. W Ameryce Północnej obserwuje się podobną tendencję wzrostu inwestycji, podczas gdy w regionie Azji i Pacyfiku spodziewa się nieco mniejszego przyrostu. Jedynie 13% respondentów z Azji i Pacyfiku potwierdziło, że korzysta z generatywnej sztucznej inteligencji, jednak zauważa się wyższy poziom w Korei i Indiach.

Kluczowe wnioski

Badanie podkreśla, że samo pragnienie inwestowania w sztuczną inteligencję to za mało. Kluczowa jest solidna strategia, która pozwoli firmom przewidzieć ewentualne przeszkody, zanim będą zmuszone ograniczyć swoje działania.