Absencje wzbudzające spekulacje
Setki znanych osobistości stąpały po schodach Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku, aby wziąć udział w Met Gala 2024, jednym z największych wydarzeń związanych z modą w roku. Jednakże jednymi z najbardziej rozpowszechnionych zdjęć tej nocy były te z dwoma popularnymi gwiazdami, które nawet nie pojawiły się na wydarzeniu.
Kontrowersje wokół generowanych zdjęć
Zdjęcia przedstawiające Katy Perry i Rihannę w eleganckich sukienkach z kwiatowym motywem, stojące przed tłumem fotografów na zewnątrz Met Gala, zostały wygenerowane za pomocą sztucznej inteligencji. Chociaż ich jakość została poddana wątpliwości - rzut oka ujawnia, że dywan ma niewłaściwy kolor, a fotografowie w tle wyglądają nieco zniekształceni - wydawały się wystarczająco autentyczne, aby zmylić nawet matkę samej Perry, jak wynika z rozmowy tekstowej, którą Perry udostępniła na swoim koncie na Instagramie. Oficjalne konto Instagrama nawet skomentowało "PRAWDZIWA bogini", uznając istnienie zdjęcia prawie 24 godziny przed tym, zanim zostało ono sklasyfikowane jako sfabrykowane przez niezależne narzędzia do sprawdzania faktów.
Zagrożenia i odpowiedzialność
Fałszywe zdjęcia gwiazd pop na Met Gala mogą wydawać się nieszkodliwe, ale są tylko najnowszym, głośnym przykładem na to, jak sztuczna inteligencja może być wykorzystywana do wprowadzania ludzi w błąd. Na przykład, w styczniu na platformie X krążyły wyjątkowo nieodpowiednie zdjęcia Taylor Swift, które zostały wygenerowane przez sztuczną inteligencję i były dostępne przez 17 godzin dla ponad 45 milionów widzów. To wykorzystanie technologii stawia pytania nie tylko o odpowiedzialność twórców sztucznej inteligencji, ale także o platformy społecznościowe, które muszą skutecznie identyfikować i reagować na tego typu treści.
Samoregulacja na platformach
Z pewnością, kilka platform internetowych podjęło decyzję o samoregulacji. Na przykład TikTok ogłosił, że będzie automatycznie oznaczał filmy i obrazy wygenerowane za pomocą sztucznej inteligencji, a Meta wprowadziła oznaczenia dla treści generowanych przez sztuczną inteligencję na Facebooku i Instagramie. Google również wprowadziło narzędzie w YouTube Creator Studio, które wymaga od użytkowników ujawnienia, jeśli coś zostało zmienione lub wykonane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji. Renée DiResta, badaczka z Stanford, wyraziła obawy, że mimo pewnych technologicznych rozwiązań związanych ze sztuczną inteligencją, istnieją obszary, w których wyniki są bardzo szkodliwe dla ludzi, i nikt naprawdę nie jest pewien, co z tym zrobić.
Dylematy mediów społecznościowych
W trakcie obecnych dyskusji na temat fałszywych obrazów celebrytów zaczynamy uświadamiać sobie, że sztuczna inteligencja ma potencjał do wprowadzania w błąd na wielu innych płaszczyznach. W dobie, gdy technologia sztucznej inteligencji może tak łatwo fałszować obrazy i filmy, jak dalece możemy zaufać mediom społecznościowym? Czy w dobie sztucznej inteligencji to, co jest pokazane, można uznać za prawdziwe? Te pytania pozostają nadal otwarte, a odpowiedzi na nie są niezbędne zarówno dla gwiazd, jak i dla przeciętnych użytkowników internetu.