Twórczyni serialu Leslye Headland zabiera widzów w nieznane obszary

Twórczyni serialu "Gwiezdne Wojny: Akolita", Leslye Headland, pręży pióra, aby zabrać widzów w nieznane dotąd obszary uniwersum "Gwiezdnych Wojen". Niespodziewane zwroty akcji, niezgłębiona dotąd ideologia Sithów i niemałe dramaturgiczne wyzwania to tylko niektóre z aspektów tej ambitnej produkcji. Już teraz wiadomo, że warto czekać na tę premierę.

Mroczne widmo i pytania bez odpowiedzi

Wyraźnie zmotywowana, Headland przyznaje, że to właśnie "Mroczne Widmo" i masa pytań, które narodziły się w jej głowie, doprowadziły do powstania "Akolity". Zawsze fascynowało ją, skąd Jedi czerpali swoją wiedzę o Sithach. Twórczyni podkreśla, że chciała ukazać Sithów jako bohaterów na przegranej pozycji, walczących przeciwko przeważającej liczbie przeciwników.

Gwiezdne Wojny - dziedzictwo Dartha Bane'a

Headland zdradza, że rozważała możliwość wprowadzenia na ekran postaci Dartha Bane'a lub przynajmniej nawiązania do niego. Sith ten, znany z kanonu jako autor Zasady Dwóch, to integralna postać ekosystemu "Gwiezdnych Wojen". Pierwszy zainicjował plan zniszczenia Jedi, kontynuowany przez następne pokolenia Sithów, aż do Palpatine'a. Headland nie bez powodu nazywa go dziedzicem Ciemnej Strony Mocy.

Gwiezdne Wojny: Akolita - czas akcji

Twórczyni serialu tłumaczy, dlaczego osadziła akcję "Akolity" w czasach Wielkiej Republiki, dokładnie sto lat przed "Mrocznym Widmem". Po pierwsze, nie chciała wprowadzać zamętu do kanonu, a po drugie - uważa ten czas za niezwykle malowniczy i pełen możliwości. Stwierdza, że Wielka Republika to piaskownica, w której mogła swobodnie twórczo kreować.

Podsumowanie

Serial "Gwiezdne Wojny: Akolita" zapowiada się jako emocjonująca podróż do serca jednego z najbardziej tajemniczych elementów uniwersum Gwiezdnych Wojen. To okazja do bliższego poznania świata Sithów i odkrycia nieznanych dotąd faktów z ich historii. Fani nie mogą doczekać się premiery, która nastąpi 5 czerwca na platformie Disney+.

Udostępnij ten artykuł
Link został skopiowany!