Aktualizacja systemów

Google ogłosił w piątek wprowadzenie "ponad kilkunastu technicznych poprawek" do swoich systemów sztucznej inteligencji po stwierdzeniu, że nowa wersja wyszukiwarki podaje błędne informacje. Zmiany obejmują m.in. poradniki generowane przez sztuczną inteligencję, które często są niedokładne lub wprowadzające w błąd. Firma przyznała, że niektóre usługi wymagają poprawek, ale zaznaczyła, że są one zasadniczo wiarygodne i były wcześniej intensywnie testowane.

Wiarygodność pomimo błędów

Przeprojektowanie wyszukiwarki Google, które miało miejsce w połowie maja, często umieszczało streszczenia generowane przez sztuczną inteligencję na szczycie wyników wyszukiwania. Te odpowiedzi bywały zabawne, ale zdarzały się również wprowadzające w błąd lub wręcz szkodliwe informacje. Google mocno broniło swojego narzędzia, twierdząc, że zazwyczaj jest ono dokładne i zostało wcześniej intensywnie przetestowane. Wśród tych dziwnych, niedokładnych lub niewłaściwych odpowiedzi sztucznej inteligencji pojawiały się również nietypowe wyniki.

Poprawa jakości odpowiedzi

W innych przypadkach Google dążyło do szerszych ulepszeń, takich jak lepsze wykrywanie bezsensownych zapytań, np. "Ile kamieni powinienem zjeść?”. Systemy sztucznej inteligencji zostały również zaktualizowane, aby ograniczyć wykorzystanie treści generowanych przez użytkowników, takich jak posty na Reddit, które mogą zawierać mylące porady. Google wprowadziło więcej ograniczeń wyzwalających, aby poprawić jakość odpowiedzi na niektóre zapytania, zwłaszcza te dotyczące zdrowia.

Etyczne wyzwania

Podsumowania Google mają na celu dostarczanie użytkownikom autorytatywnych odpowiedzi na ich pytania, jak najszybciej, bez konieczności przeglądania listy linków do stron. Jednak niektórzy eksperci od sztucznej inteligencji od dawna ostrzegają Google przed poleganiem na odpowiedziach generowanych przez sztuczną inteligencję, które mogą utrwalać uprzedzenia i dezinformacje oraz zagrażać ludziom szukającym pomocy w nagłych wypadkach. W swoim piątkowym wpisie na blogu Liz Reid z Google twierdzi, że podsumowania sztucznej inteligencji Google "zazwyczaj nie wymyślają" ani nie wymyślają informacji w sposób, w jaki mogą to robić inne produkty oparte na dużych modelach językowych.

Więcej dokładności, mniej kontrowersji

Podsumowując, Google wprowadza poprawki w swoich systemach sztucznej inteligencji, aby polepszyć jakość generowanych wyników wyszukiwania. Choć firma broni swojego modelu, podkreślając jego nadzwyczajną dokładność, przyznaje również, że niektóre z podsumowań były nietypowe lub mogły być mylące. Głównym celem jest dostarczanie użytkownikom najbardziej wiarygodnych i dostosowanych do potrzeb informacji w jak najkrótszym czasie.

Udostępnij ten artykuł
Link został skopiowany!