Film Haliny Reijn z Nicole Kidman - ekranizacja niewygodnego romansu, który rozgrywa się w miejscu pracy

Romy Mathis, główna bohaterka filmu Haliny Reijn, jest kobietą, która wydaje się mieć wszystko, co tylko można sobie wymarzyć. Jest zasłużoną bizneswoman, CEO „firmy robotycznej” Tensile, która prowadzi udany schemat dostaw magazynowych. Otoczona luksusem, z domem w mieście, dużą posiadłością na wsi, kochającym mężem i dwiema uroczymi córkami, Romy przypomina idealny wzór do naśladowania z błyszczącego magazynu. Ale czy naprawdę ma wszystko, czego pragnie?

Wewnętrzne rozterki i pragnienia

Romy, grana przez Nicole Kidman, choć zdaje się być uosobieniem sukcesu i szczęścia, odczuwa wewnętrzną pustkę. Mimo pozornie idealnego życia, zaczyna szukać czegoś więcej, czegoś, co wykracza poza jej małżeństwo i życie rodzinne. To pragnienie prowadzi ją do niebezpiecznego romansu z młodszym stażystą w jej firmie.

Nicole Kidman wciela się w postać Romy z wyrazistym i odważnym występem, ale jednocześnie wprowadza do niej nutę niepokoju, jakby sama Romy nie była pewna, czy to, co robi, jest tym, czego naprawdę chce. Aktorka ukazuje swoją bohaterkę jako kobietę, która, mimo wszystkich osiągnięć, wkracza na nieznane ścieżki pożądania, pragnąc uciec od rutyny małżeństwa i obowiązków domowych.

Kontrowersje wokół filmu

Film Haliny Reijn, który miał niedawno swoją premierę, budzi kontrowersje. Mógłby stać się tegorocznym hitem, gdyby nie jego powierzchowne zadowolenie z samego siebie i nadmierna fascynacja własną odwagą. „Girl”, jak nazywa się ten obraz, porusza tematykę dynamiki biurowej i seksualnego pożądania, ale robi to z pewną szorstkością i profesjonalizmem przypominającym coroczne korporacyjne prezentacje. Mimo to film skutecznie stawia pytania o granice i etyczne implikacje romansu w miejscu pracy.

Podsumowanie

Choć romans w miejscu pracy nie jest nowym ani szokującym tematem, w filmie Haliny Reijn został on ciekawie zilustrowany, prowokując do refleksji nad tym, co naprawdę oznacza „mieć wszystko” i czy takie życie jest wystarczające. Mimo swoich wad i płytkiego podejścia do głęboko złożonego tematu, film zmusza widza do zastanowienia się nad wartościami, jakimi kierują się bohaterowie, i nad tym, co naprawdę jest ważne w życiu. To film, który oferuje nie tylko interesującą fabułę, ale również skłania do refleksji i zapewnia intensywne doświadczenie kinematograficzne.

Udostępnij ten artykuł
Link został skopiowany!