Hollywood nie dla Trumpa?
James Woods, znany aktor i producent, znany z filmów takich jak "Wideodrom" i "Kasyno", oraz producent wykonawczy "Oppenheimera", został odsunięty od promocji filmu ze względu na swoje otwarte poparcie dla Donalda Trumpa. Woods, mimo swojego wkładu w produkcję, był nieobecny podczas kampanii promocyjnej i gali wręczania nagród, co uznano za strategię mającą na celu uniknięcie kontrowersji. Jego sytuacja podnosi pytania o wpływ politycznych preferencji na relacje zawodowe w Hollywood.
Znany i niewidoczny
Pomimo swojej znanej kariery i wkładu w "Oppenheimera", James Woods został poproszony o wycofanie się z promocji filmu. Jego polityczne poglądy mogłyby zaszkodzić odbiorowi filmu. Woods nie był nawet zaproszony na galę rozdania nagród Gildii Producentów, mimo że film zdobył 7 statuetek.
Polityka a kariera w Hollywood
Decyzja o odsunięciu Woodsa od promocji filmu wskazuje na wpływ, jaki polityczne preferencje mogą mieć na karierę w Hollywood. W branży, gdzie wizerunek i odbiór publiczny mają ogromne znaczenie, poparcie dla kontrowersyjnych postaci politycznych może prowadzić do trudnych decyzji zawodowych.
Podsumowanie
Odsunięcie Jamesa Woodsa od promocji "Oppenheimera" ze względu na jego poparcie dla Trumpa wzbudza pytania o granice politycznej poprawności w Hollywood. Jego wkład w sukces filmu jest niepodważalny, ale jego polityczne poglądy wpłynęły na jego zawodowe relacje i widoczność w branży. Decyzja ta pokazuje, jak skomplikowane mogą być relacje zawodowe w kontekście polityki w przemyśle filmowym.