"Borderlands – nieudana adaptacja kultowej gry? Premiera filmu z 2024 roku rozczarowuje"
Premiera filmu Borderlands, która odbyła się 7 sierpnia 2024 roku, miała być jednym z największych wydarzeń roku w świecie adaptacji gier. Niestety, zaledwie kilka dni po debiucie, film napotkał na poważne trudności finansowe oraz lawinę negatywnych recenzji, które sugerują, że produkcja nie spełniła oczekiwań fanów. Czy to kolejny przykład nieudanej ekranizacji kultowej gry?
Niskie wyniki finansowe
Dane finansowe dostarczają jednoznacznych dowodów na komercyjne niepowodzenie Borderlands. Jak podaje serwis The Numbers, film zarobił jedynie 31 milionów dolarów podczas otwarcia, z czego połowa pochodziła z kin w Stanach Zjednoczonych. Przy budżecie szacowanym na 115 milionów dolarów oraz dodatkowymi kosztami marketingu wynoszącymi 30 milionów, wynik ten okazał się znacznie poniżej oczekiwań. Już po premierowym weekendzie studio Lionsgate przyspieszyło plany związane z cyfrową dystrybucją filmu, co było wyraźnym sygnałem finansowej klęski.
Kontrowersje jeszcze przed premierą
Problemy zaczęły się jednak na długo przed premierą filmu. Jedną z największych kontrowersji była decyzja o usunięciu nazwiska Craiga Mazina z napisów końcowych. Mazin, znany z pracy przy serialach Czarnobyl oraz The Last of Us, pierwotnie odpowiadał za scenariusz Borderlands. Ostateczna wersja filmu znacząco odbiegała od jego wizji, co wywołało oburzenie wśród fanów gry. Dodatkowo, pierwsze materiały promocyjne, w tym zdjęcia obsady w kostiumach, spotkały się z krytyką, co tylko pogłębiło obawy fanów o jakość produkcji.
Słabe recenzje krytyków
Po premierze sytuacja Borderlands pogorszyła się jeszcze bardziej. Krytycy ostro skrytykowali film, twierdząc, że jest chaotyczny i niedopracowany. Zwracano uwagę na brak spójności z klimatem oryginalnej gry oraz na słabe wykonanie efektów specjalnych. Recenzje na popularnych portalach filmowych były miażdżące, co dodatkowo zniechęciło potencjalnych widzów do obejrzenia filmu w kinach.
Podsumowanie
Film Borderlands miał szansę stać się kolejną udaną adaptacją gry wideo, jednak okazał się jednym z największych rozczarowań 2024 roku. Nieudana premiera, słabe wyniki finansowe i kiepskie recenzje zapisały ten projekt jako jeden z największych filmowych niewypałów. Branża gier i filmów wciąż szuka sposobu na udane przeniesienie kultowych produkcji na duży ekran. Czas pokaże, czy kolejne adaptacje gier poradzą sobie lepiej.